Dla mnie to szok termiczny, dwa razy się od rana przebierałam, plus założyłam skarpetki na giry
No po 40 stopniach na 18, mimozami jesień się zaczyna.
Jak nie wiecie co zrobić na wakacjach, jeśli je oczywiście macie
polecam obejrzeć coś ciekawego 
Ja z ciekawości włączyłam sobie Czarnobyl, serial oczywiście.
Podeszłam sceptycznie, bo choć szeroko polecany... przecież co mnie w nim zdziwi? Czy jest coś czego nie wiem?
Myślałam że wiem wszystko o wybuchu wodoru z reaktora jądrowego w Czarnobylu, w nocy, dnia 26 kwietnia 1986 roku.
Okazało się że nie wiem dużo. I gorąco polecam, bo realizm i stan faktyczny ukazany w produkcji, dosłownie wali po umyśle. Zaczęłam oglądać i przepadłam.
Jest pięć dość długich odcinków. Płakałam razem z ofiarami tragedii, ogrom tego co się zdarzyło- jest nie do wytłumaczenia.
Najbardziej jednak boli fakt, jak do tego , co się stało, podeszły władze państwa. Całkowita dezinformacja, chaos oraz strach przed opinią publiczną. Zarówno wybuchu rdzenia reaktora, jak i większości skutków tego zdarzenia, udało by się uniknać, uratować więcej osób, gdyby nie "ogólnopojęte dobro" ZSRR. W tym serialu jest to dobrze ukazane. Bardzo przykre, końcówka też nie jest happy endem, nawet dla tych, którzy dla ludzi i ich dobra zrobili najwięcej.
Wstrząsające, ale warto obejrzeć, by poszerzyć wiedzę na temat energetyki jądrowej i przemian, jakie w skutek wybuchu nastąpiły na tym polu w elektrowniach na terenie ZSRR.
Oraz jaki wpływ ma promieniowanie na zdrowie, w zarówno krótko, jak i długofalowych skutkach. Niestety, ale te długofalowe skutki w większości dotknęły dzieci...
Do dziś, po ponad 30. latach od wybuchu, są miejsca i rzeczy, które są napromieniowane tak mocno, że stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia.
*źródło zdjęcia: http://www.990px.pl/index.php/…/04/26/czarnobyl-zona-duchow/
Na foto Prypeć opuszczony w zonie.
Również oglądałam, to jedyny serial, który pokazuje tyle szczegółów tego wybuchu - polecam każdemu kto jeszcze nie widział! Koniecznie trzeba go obejrzeć!
OdpowiedzUsuń